-
Sztuka dobrej dokumentacji
Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w naszym żuciu. Godziny przygotowań, szukanie idealnej sukni, kościoła, sali. Niezliczone minuty poświęcone na spotkaniach i przeglądaniu katalogów, po to by ten dzień był tak wyjątkowy.
Jest to także jedna z niewielu okazji, gdy cała rodzina i przyjaciele są w komplecie. Mimo, że na pewno nie zapomnimy o tym, to każdy chce namacalną niezapominajkę w postaci zdjęcia.
W dzisiejszych czasach posiadanie, czy dostępność do dobrego aparatu fotograficznego nie czyni nas fotografem. Fotografia ślubna jest w pewnym sensie filozofią, szukaniem szczegółów, emocji, szczęścia, wzruszenia, drobnych gestów i uśmiechów. Jednym słowem miłości. Dobry fotograf ślubny, jak ten: www.fotodziedzic.pl/nowy-sacz/, musi mieć dar wyłapywania i umiejętność zamrożenia tych pięknych chwil.
Nierzadko Młoda Para chce mieć udokumentowane wszystko. Od przygotowań, przez ceremonię, po huczne wesele. Często decyduje się także na zdjęcia plenerowe w wyjątkowym miejscu, już na spokojnie kilka dni do ślubie. Nie sztuką jest „napstrykać” setki nic nie wartych zdjęć, na których widać fałdki cioci w zbyt obcisłej sukience i splamiony krawat wujka. Dlatego dobry reportaż powinien być ustawiony na jakość, a nie ilość, w każdym wypadku jak najbardziej indywidualny. Może warto byłoby poszukać dobrego fotografa, o duszy artysty, ale z umysłem technika, który w profesjonalny sposób zajmie się także obróbką materiału.
Ważne jest, by za kilka, kilkanaście lat fotografia w dłoni potrafiła przywołać uczucia towarzyszące zakochanym w tym szczególnym dniu. Oczywiście jakość wiąże się z ceną, ale gdy w grę wchodzi miłość, to szalka zawsze przeważa na jej stronę.
21 marca 2016 / Alfred Pasiak / Możliwość komentowania Sztuka dobrej dokumentacji została wyłączona
Comments are currently closed.